Pieniądze szczęścia nie dają.

KrzYh777

Dość popularne stwierdzenie ale jakoś ciężko się bez tych grajcarów obejść.
Najchętniej żucił bym wszystko i ruszył w podróż ze jeden uśmiech.
Tułał się z miasta na wieś i jeszcze dalej i tak za pustke w kieszeni a z szczęściem na ustach przemieżył bym świat do góry nogami.

Net

He, też nie raz miałem ochotę tak zrobić ^^ Iść przed siebie i nie martwić się o nic :p
A co do mojego zdania na temat powiedzenia "Pieniądze szczęścia nie dają."... No cuż, Cum gladio et sale, pieniądze DAJĄ szczęście. Ale trzeba wiedzieć co z nimi zrobić... Nie mówię że można sobie kupić miłość, bo nie można. Ale napewno łatwiej się nią cieszyć kiedy nie trzeba się martwić przyziemnymi głupotami, nie?

cacek

racja racjka Netognos Very Happy

pewnie ze daja szczescie...jesli sie ma juz szczescie w postac 2-giej osoby boo chociaz nie trzeba sie marwtic chocby gdy wchodzisz do sklepu..nie mueissz brac wszytskiego tanszego i etc...i nie marwisz zsie czy ci starczy do konca miesiaca co powowduje komfort psychiczny i sie nie kloca ludzie miedzy saoba...a tak powstaja konflikty z braku pieniedzy

ironia

Teraz już wiem. Pieniądze to nie wszystko ale wszystko bez pieniedzy to huj.

Nie ma miłości bez pieniędzy...wiem... Sad

Niestety jak nie ma forsy na chleb to zaczyna się wszystko walić...dlatego zwlekam się do Jasła :/ Szkoda tylko kasy...jak znów nietrafiona inwestycja... lepiej nie mieszać kasy z miłością :/

(......)

Deyf

nie zgode sie z tym stwierdzeniem ze bez pieniedzy niema milosci. w zyciu licza sie tylko ludzie

Net

Nie... Nie tylko ludzie. Ale fakt, da się kochać bez pieniędzy. Tyle że czsami jest trudniej

ironia

Tylko ze taka wlasnie jest prawda Sad

i chyba wlasnie przez to od jutra beda juz kobieta wolną Sad

nie potrafie o tym mowic ale to trudne byc z kims zwlaszcza kiedy kasy brak jednej ze stron...bo cienka jest granica miedzy taktem a hamstwem... nie zawsze mi to wychodzi Sad

:/ a do luksusów łatwo sie przywyczaic...i skad ktos ma wiedziec czy druga osoba jest ze mna ze wzgledu na co co ja osiagnelam i co mam czy z miłosci?

Sad

ide sie pociac.... ugh..