Autor Wiadomość
Quvill (tomek)
PostWysłany: Pon 13:38, 29 Sty 2007    Temat postu:

Szarość tworzy ściany, grubsze niż te betonowe w blokach. Spada wprost z powietrza wraz z odechem. Szarosc więzi myśli, zaciska sie na gardle. Bronią się milionami komorek nerwowych umysly. Kolorowe obrazy tworza jak by z lekiem o przyszłosc. Po co? By wiedziec ze ich soki witalne jeszcze nie zgniły.
Stoczyły sie wartosci z góry pelnej marności. Marnosc nad marnościami?. Taa. Kazdy sens popadł w bezsens. W błedne koło powietrznych lotów szarości.
KrzYh777
PostWysłany: Sob 23:15, 13 Sty 2007    Temat postu: Opowieści pod wpływem, spływem, bleeee hehe

Znowu pękło niebo i polało się po podłodze kilka kropel wosku przczelego. Podniosłem niepostrzeżenie głowę ponad stolik. Stała na nim piękny wazon wysadzany moim spojrzeniem zagubionym, wzrok zawisł nieprzytomnie na kieliszku jakoś nie w pionie położonym. Czyżby pod stołem skończył się początek wspomnień a rozpoczął się ból dzisiejszego spojrzenia.
Nie nie wiem czy czy butelka potoczyła się po schodach. Cholera trzeźwy jestem i dlaczego światło zapaliło się w pokoju?

Piszcie jeśli macie niekonwencjonalne myśli i jeśli widzicie jeszcze klawiatury guziczki.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group