| Autor |
Wiadomość |
| Sheggy |
 Wysłany: Sob 1:36, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Bo pewnie byłeś samochodem i nie piłeś... |
|
 |
| Deyf |
| Wysłany: Czw 23:14, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
oiiii
sylwester byl pierwsza klasa:)) nigdy go niezapomne |
|
|
| Sheggy |
| Wysłany: Czw 23:09, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
| heheh... jak po dobrej imprezie... Wpłynąłem moim nieodpartym urokiem osobistym na Jadźke i dostałem 2 |
|
|
| Quvill (tomek) |
| Wysłany: Wto 17:42, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
hehehe....nie..chyba nie..zreszta nie wiem....  ... jadles 2 (jako jedyny chyba, reszta musiała sie 1 zadowolic) ... ale i tak krokiety były lepsze ...hehe... po tej imprezie wojtek i jadzia chyba juz nie maja co jesc.... |
|
|
| Sheggy |
| Wysłany: Wto 17:35, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Mam tylko nadzieję, że nie tą co mi dałeś??? |
|
|
| Quvill (tomek) |
| Wysłany: Wto 12:53, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
heeh...no raczej..... nawet jedna zrobiłem.. |
|
|
| Sheggy |
| Wysłany: Pon 22:19, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
| W sumie... I pomagać Jadze w jedzeniu grzanek??? |
|
|
| Quvill (tomek) |
| Wysłany: Pon 20:15, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Sheggy - wcale nie wszyscy..ja nie ogladałem tego debilnego filmu. Wolałem siedziec z kuchni i szydzic z tych ludzi. |
|
|
| Noone |
| Wysłany: Pon 19:38, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
Braciak zrobił jakąś impre... Było kupe ludzi większości nei znałem . Był 1 zgon i w dodatku zgadnijcie kto...  Już o 19:00 padłem |
|
|
| Sheggy |
| Wysłany: Pon 19:14, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
| W Rzeszowie w gronie bandy metali, których poznałem chwile przed... Impreza była całkiem spox... I tylko 2 zgony były Przynajmniej dobra muzyka leciała!!! A w nocy ok 3 wszyscy siedzieli i oglądali zryty film: "Karaluchy pod poduchy" |
|
|